zawsze może być gorzej.
Jak ja nie cierpię szpitali.. Jest tu mnóstwo igieł, leków i wiecznie śmierdzi.
View Articlesee you again.
Nie byłam w stanie wykrztusić ani słowa. Rzuciłam się do apteczki pierwszej pomocy i szybko zrobiłam opatrunek.
View Articlenie ma oczu bardziej błękitnych.
Rano omalże nie zaspałam na zajęcia. Wszystko robiłam w biegu, więc i niedokładnie.
View Articlena chwilę.
- Spóźniłaś się. – rzekł obrażonym tonem. Wiedziałam, że żartuje, bo on nigdy nie żywił do mnie urazy.
View Articleto go nie zachwyca.
- POLA! POTRZEBUJĘ POMOCY! – z chwili uniesienia wyrwał mnie przerażony głos Filipa.
View Articleomota jak kokaina.
Następnego ranka wstałam zgodnie z budzikiem. Czasu starczyło na wszystko.
View Article
More Pages to Explore .....